niedziela, 1 kwietnia 2012

Wielkanocne menu...

W tym roku Wielkanoc spędzamy sami w domu. Już dawno nie miałam okazji buszować w kuchni więc tym bardziej się cieszę. Ma być prosto, smacznie i ... w granicach rozsądku :-)

  •  żurek z jajkiem
  • sałatka jarzynowa
  • jajka -  szukam pomysłu poszukiwania spełzły na niczym i były po prostu jajka na twardo polane sosem czosnkowym i posypane szczypiorkiem i kiełkami
  • ciasto - po zastanowieniu się pozostaję przy dwóch - "3bit" oraz "Tulipan"
  • rosół - muszę go zaraz zamrozić, bo jakoś żurek był nr 1 ;-))
  • pieczone ziemniaki, łosoś (mąż stwierdził, że woli kotleta ;-))),  mix sałat składniki są, ale chyba jednak to będzie jutrzejszy obiad do pracy ;-)
Nie jest to jakieś bardzo wyszukane menu, ale wychodzę z założenia, że jak coś nam jeszcze przyjdzie do głowy to zawsze w sobotę można jeszcze wyskoczyć do sklepu.
Póki co kompletuję zamówienie w sklepie internetowym.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz