czwartek, 29 września 2011

Przeprowadzka :-)

Zanosiło się na to od dłuższego czasu... przeniosłam się ze swoimi zapiskami na Bloggera.
To dopiero moje pierwsze kroki, pewnie jeszcze wielu rzeczy będę się musiała nauczyć, ale liczę na to, że z czasem się jakoś z tym wszystkim ogarnę :-)

Póki co korzystam z miłego wieczoru. Byliśmy dzisiaj z M. na zakupach. To nasza pierwsza wyprawa od maja, kiedy to trochę za wcześnie wybraliśmy się na "Noc Muzeów" i musieliśmy przeczekać brzydką pogodę ;-) Ale nie o tym chciałam... Walczę ze swoim zakupoholizmem. Tym razem poszło mi świetnie, wyszłam dokładnie z tym po co przyjechaliśmy. M. dostał "powerballa"  , mnie jakiś czas temu wpadł w oko "Travalo". Długo się nam tym zakupem zastanawiałam, ale stwierdziliśmy oboje, że to bardzo praktyczne,bo używamy tych samych perfum więc jeden na wystarczy i na pewno skutecznie odciąży nasz bagaż podczas wyjazdów.

Tymczasem zmykam odpoczywać i analizować mijający miesiąc, dobranoc  :-)




1 komentarz: